Miniony rok był bardzo intensywny, a zarazem owocny pod wieloma względami.
W dalszym ciągu rozwijałam swój autorski kalejdoskopowy projekt, który niejednokrotnie mnie zaskoczył. Ponad to, dzięki śpiewaniu w Chórze Politechniki Morskiej w Szczecinie spełniłam swoje kolejne muzyczne marzenia, za co jestem przeogromnie wdzięczna.
STYCZEŃ
- Kalejdoskopowy Kalendarz wraz z całym projektem zostali bohaterami artykułu w Kurier Szczeciński.
- powstał pierwszy kalendarz plakatowy.
- świat ujrzała płyta The Sound of The Sea, Chóru Politechniki Morskiej, w której nagrywaniu miałam swój mały udział głosowy.
- Wystartowała kalejdoskopowa kolekcja magnesów.
LUTY
- zrobiłam mały przegląd tego jak wyglądały początki moich artystycznych działań
- uruchomiłam stronę internetową.
- założyłam konto na buy.coffee, poprzez które możecie wspierać moje twórcze działania.
MARZEC
- powstała mocno limitowana kolekcja kubów łącząca różne twarze Szczecina (Drzetowo-Grabowo, Filharmonia z Dźwigozaurem).
- stworzyłam kilka personalizowanych kalejdoskopów łączących Szczecin z ważnymi dla nich elementami.
KWIECIEŃ
- wybrałam się na Czułą Sesję organizowaną przez @czulematerie, z której pozostały mi piękne kreatywne kadry.
MAJ
- powstały pierwszy kalejdoskop łączący trzy miasta Szczecin – Koszalin – Wrocław.
- świat ujrzało nowe kalejdoskopowe logo.
- brałam udział w cyklu wspólnych koncertów Chóru Politechniki Morskiej oraz zespołu Organek 💕💕😊 (Toruń – Jordanki, Bielsko – Biała – Cavatina Hall, Warszawa – Stodoła 💕💕💕
CZERWIEC
- liczba obserwujących na Instagram przekroczyła 1000.
- utworzyłam kalejdoskopowego maila kalejdoskopszczecinski@gmail.com oraz stworzyłam nowy wzór wizytówek.
- doświadczyłam wspaniałych emocji podczas jubileuszu 20-lecia Chóru Politechniki Morskiej połączonego z 10-tą odsłoną projektu Wspólne Brzmienia, podczas którego wystąpiliśmy z zespołem Voo Voo.
LIPIEC
- rozpoczęła się wyjątkowa współpraca ze Stara Drukarnia Szczecin, w ramach której powstało wiele różnorodnych prac przedstawiających tak nietuzinkowe miejsce, które mogliście podziwiać w wielu odsłonach na obu profilach. To doświadczenie, o którym nie zapomnę i zawsze będę miała z tego spotkania przemiłe wspomnienia. Zobaczenie wnętrza budynku, który intrygował mnie od pierwszych dni mojego pobytu było dla mnie czymś ważnym, a dodatkowo wyróżnieniem.
SIERPIEŃ
- stworzyłam limitowaną serię koszulek z kalejdoskopami kolażowymi w nowej odsłonie
WRZESIEŃ
- uczestniczyłam w swoim pierwszym zagranicznym festiwalu, podczas którego Chór Politechniki Morskiej zdobył I miejsce w 41. Międzynarodowym Konkursie Chóralnym im. Prof. Georgi Dimitrova w Varnie.
- dzięki gościnności The Best of Szczecin, w ramach Inicjatywy Otwarte Pracownie odbyło się Kalejdoskoskopowe Spotkanie przy Kawie.
PAŹDZIERNIK
- powstały kalejdoskopy dedykowane dla jedynej w swoim rodzaju szczecińskiej marki jaką jest Lelen.eu
LISTOPAD
- wystartowała nowa odsłona projektu w wersji analogowej, czyli Akwarela i Kalejdoskop, której wynikiem jest cykl warsztatów organizowanych we współpracy ze Strych w Młynie oraz Radocha. Pracownia pełna dobra. Pierwsze wydarzenie tego typu odbyło się na początku grudnia, kolejna odsłona wydarzenia odbędzie się na początku lutego.
GRUDZIEŃ
- koniec roku zwieńczyłam stworzeniem piątej odsłony kalejdoskopowego kalendarza, którego wydarzenie promocyjne odbyło się w Tu. Centrum Szczecin
TEMATYCZNIE DOTKNĘŁAM:
- Teatr Letni,
- Tramwaje w dwóch odsłonach stylistycznych,
- Dźwigozaury,
- kościół św. Piotra i św. Pawła znajdujący się przy placu Solidarności,
- Drzetowo – Grabowo vol. 1,
- Filharmonia Szczecińską,
- Golęcino,
- Szczecińską Wenecję,
- Murale Pogoni,
- Budynek Izby Celnej,
- trochę stoczniowych klimatów,
- pomnik Paprykarza Szczecińskiego,
Dziękuję wam wszystkim za każde wsparcie, dobre słowo, ponieważ dzięki Wam dostaję skrzydeł do działania oraz mam moc do wstawania czasami z łóżka, a nie zawsze było to takie proste.
Niech 2024 przyniesie Wam wiele pięknych i dobrych emocji. Mnóżmy dobro! ❤
M.
Dodaj komentarz